(9) Śpiewający domek Emmy

Emma, jako mała czarownica, dostała od rodziców piękną rosiczkę w czerwonej doniczce. Pokochała ją i otoczyła czułą opieką. Zapragnęła mieć więcej roślinek i już wkrótce jej niewielki pokoik wyglądał jak mała dżungla.
Emma kochała je wszystkie. Wieczorami siadała po turecku na dywanie i nuciła swoim podopiecznym kołysanki na dobranoc. Któregoś dnia zanuciła tak śpiewną melodię, że jedna z roślinek nie wytrzymała i zawtórowala jej czystym altem. Już po chwili wszystkie kwiatki chórem śpiewały razem z dziewczynką.
I tak ujawniła się magia małej Emmy. Jej mocą jest tworzenie melodyjnych zaklęć, które ożywiają rośliny.

Dziś jest jest już dorosłą czarownicą i codziennie wieczorem siada w ogródku żeby pośpiewać ze swoimi zielonymi przyjaciółmi. I, mimo że kapryśnik liściasty strasznie fałszuje, a umoruski zaczynają zawsze za późno, piękna melodia niesie się ponad lasem.